Bukiet ślubny z ... biżuterii !

Najnowszy trend jaki pojawił się w modzie ślubnej, to bukiet ślubny w stylu vintage wykonany z broszek, biżuterii lub guzików. Moja zawsze szykowna babcia trzymała takie skarby w ozdobnym pudełeczku w swojej toaletce. Będąc małą dziewczynką uwielbiałam przymierzać wszystkie jej błyskotki i wyobrażać sobie, że jestem prawdziwą, dorosłą damą. Niejedną z nich otrzymałam potem od babci w prezencie i mam je do dziś :) 

Wiele przyszłych panien młodych samodzielnie tworzy swoje bukiety ślubne wykorzystując rodzinną biżuterię mamy, babci czy cioci. Niektóre proszą nawet swoich przyjaciół lub znajomych o pożyczenie broszek. W dniu ślubu rodzina i znajomi mogą wypatrzeć swoją biżuterię w bukiecie ślubnym panny młodej. Uważam, że sam pomysł jest świetny, ponieważ bukiet będzie wspaniałą, rodzinną pamiątką i na pewno nigdy nie zwiędnie!

Paleta kolorów jaką można zastosować jest wprost nieograniczona. Dodawać można piórka, tiule, broszki w kształcie kwiatów, kamei, koronki, perły i guziki. Polecam samodzielne wykonanie takiego bukietu. A może broszka podarowana kiedyś przez ukochaną babcię natchnie Was do wybrania najbardziej odpowiedniego motywu przewodniego wesela i całej kolorystyki dekoracji ślubnych?

Poniżej kilka wybranych aranżacji i podpowiedź jak samodzielnie wykonać bukiet.

 

Wykonanie bukietu:

1. Zbierz kolekcję minimum 50 różnych broszek (najlepiej w kształcie kwiatów)

2. Używając długich, zielonych drucików florystycznych owiń zapięcie broszki

3. Zbierz druciki razem i skręć ze sobą tak aby powstała łodyżka.

4. Rozpocznij tworzenie bukietu według własnego pomysłu. Użyj najpierw 

   największych broszek, dodając i uzupełniając bukiet mniejszymi broszkami      

   lub dodatkami. Nie irytuj się jeśli potrwa to zbyt długo :)

 5. Ułożone w bukiet "kwiaty" owiń taśmą florystyczną tworząc uchwyt tzw.   

     mikrofon florystyczny.

 6. Używając tiulu, satyny lub organzy w wybranym kolorze owiń spód bukietu i 

     jego uchwyt

7. I piękny bukiet ślubny gotowy! Tylko ostrożnie na oczepinach ;)

Fot. źródło: greenweddingshoes, emmalienbride, parsonageflowers.